No flesh shall be spared – M.A.R.K 13.
Autor: Bartłomiej Krawczyk
Przemierzający czerwoną pustynię poszukiwacz złomu (odziany w czerń Carl McCoy, wokalista zespołu gotycko rockowego Fields of the Nephilim) natrafia na zagrzebane w piasku fragmenty robota i jego głowę. Włóczęga zabiera znalezisko do lokalnego kupca metalicznego złomu. Robotyczne resztki pierwotnie trafiają w ręce Mo (Dylan McDermott), który postanawia jedynie wziąć głowę i podarować ją swojej dziewczynie Jill (Stacey Travis) jako prezent świąteczny.
Jill jest ekscentryczną artystką, która z dostarczanego jej złomu tworzy niepokojące rzeźby. Nie ma jednak pojęcia, że głowa należy do M.A.R.K 13, eksperymentalnego i śmiercionośnego robota wyposażonego w widzenie na podczerwień, wirujące ostrza i igły ze śmiercionośną neurotoksyną, który jest zdolny do zasilania i odbudowy samego siebie. M.A.R.K 13 został zaprojektowany po to, by zabijać każdego, kto łamie zasady rządowego protokołu kontroli urodzeń populacji w postapokaliptycznym świecie nuklearnego holokaustu. Pod nieobecność Mo apartament Jill staje się dla niej śmiertelną pułapką.
Hardware to esencjonalny cyberpunkowy horror sci-fi osadzony w dystopijnym krajobrazie zrujnowanych budynków, zanieczyszczających atmosferę fabryk i wysokich stężeń promieniowania. To zarazem jeden z pierwszych filmów cyberpunkowych, jakie widziałem jeszcze jako dzieciak – obok Heavy Metal (1981) i Łowcy androidów (1982). Dopiero lata później sięgnąłem po japońskie cyberpunki, takie jak seria Tetsuo ShinyaTsukamoto, Death Powder (1986, Shigeru Izumiya) czy Rubber’s Lover i 964 Pinokio (oba w reżyserii Shozina Fukui).
Dodatkowo osobom chcącym się nieco bardziej zagłębić w temat polecam także film krótkometrażowy w estetyce industrial/cyberpunk A Bitter Message of Hopeless Grief (1988) Jona Reissa, którego fragmenty znalazły się w Hardware, niemiecki Decoder (1984) w reżyserii Muscha oraz film dokumentalny Cyberpunk (1990) Marianne Trench, w którym pojawiają się m.in. wywiady z Williamem Gibsonem, autorem słynnej powieści Neuromancer (1984) i kapłanem psychodelików Timothym Learym oraz utwory Skinny Puppy (Rodent) i Front 242.
Nie dziwi w Hardware obecność uznanych muzyków w epizodycznych rolach. I tak lider i założyciel Motorhead, Lemmy Kilmister, wciela się w postać taksówkarza w częściowo zalanym toksycznym mieście, zaś Iggy Pop jako prowadzący audycję radiową Angry Bob oświadcza, że dzisiejszą dobrą wiadomością jest, że nie ma pieprzonych dobrych wiadomości. Oczywiście warto zwrócić także uwagę na obecność Carla McCoya, wokalisty Fields of the Nephilim, który krąży po pustyni niczym zjawa w poszukiwaniu złomu.
Reżyser i scenarzysta Hardware, Richard Stanley, wcześniej nakręcił dwa teledyski Fields of the Nephilim (Blue Water i Preacher Man) oraz odpowiadał za stronę artystyczną albumu FOTN Dawnrazor (1987). W każdym razie początek filmu z Carlem i jego końcówka obejmują bezkres emanującej czerwienią marokańskiej pustyni.
Nie sposób nie wspomnieć także o doskonałej muzyce w Hardware: elektronicznej ścieżce dźwiękowej Simona Boswella oraz piosenkach Ministry (Stigmata), Motörhead (Ace of Spades) i Public Image Ltd (The Order of Death). Z kolei przesadzone, wyolbrzymione programy telewizyjne są z kolei zainspirowane eksperymentalną grupą Psychic TV Genesisa P. Orridge’a.
Debiutancki pełnometrażowy horror sci-fi Richarda Stanleya odznacza się zadziornym, punkowym stylem, agresywnym tempem akcji, pomysłową pracą kamery i świetnym montażem. Sceny ataków robota-eksterminatora M.A.R.K 13 na Jill i inne postaci trzymają w napięciu, a efekty gore (np. wydłubanie oczu, rozerwanie na pół) autorstwa Shaune’a Harrisona wciąż potrafią zaszokować co wrażliwszych widzów – podobnie jak niewiarygodnie wulgarny monolog sąsiada podglądającego Jill w trakcie aktu seksualnego z Mo. Wizualnie Hardware zachwyca, gdyż jest skąpany w pomarańczowym i czerwonym świetle oraz emanuje stroboskopowym oświetleniem.
Richard Stanley w 1992 r. wyreżyserował fascynujący horror Dust Devil, który w całości został nakręcony w RPA i Namibii (finał filmu rozgrywa się w opuszczonym pustynnym mieście górniczym Kolmanskop). Spod jego reżyserskiej ręki wyszły także m.in. epizod The Mother of Toads z antologii grozy The Theatre Bizarre (2011) oraz pełnometrażowa adaptacja Koloru przestworzy (2019), krótkiego opowiadania H.P. Lovecrafta z Nicolasem Cagem w roli głównej. Stanley był także współautorem scenariuszy do horrorów The Abandoned (2006) i Replace (2017).
„Hardware” (1990, USA, Wielka Brytania)
reżyseria: Richard Stanley
scenariusz: Michael Fallon, Richard Stanley
obsada: Dylan McDermott, Stacey Travis, John Lynch, William Hootkins, Lemmy, Iggy Pop, Carl McCoy
czas: 94 minuty.